Jak najbardziej. Sama w sobie cukrzyca ciężarnych nie stanowi przeciwwskazania do rozwiązania ciąży siłami natury. Jeżeli cukrzyca jest dobrze wyrównana, ciąża może być kontynuowana do samoistnego porodu w 39 – 40 tygodniu ciąży. Jednakże warto mieć na uwadze, iż powikłania które są jej skutkiem mogą stanowić wskazania do cięcia cesarskiego. Również w przypadku, gdy cukrzycę zdiagnozowano u Ciebie znacznie wcześniej – przed ciążą, jest szansa na poród naturalny. Powinien odbyć się on jednak w ośrodku o wyższym stopniu referencyjności.
Wśród wskazań do cięcia cesarskiego wymienia się:
- nefropatię oraz retinopatię proliferacyjną
- makrosomię, którą diagnozuje się, gdy masa ciała dziecka przekracza 4200 g
W przypadku, gdy badanie USG wykaże, iż masa dziecka wynosi powyżej 4000 – 4200 g lub, gdy różnica obwodu brzuszka i główki przekracza 4 cm – istnieje duże ryzyko dystocji barkowej oraz rozległych uszkodzeń porodowych, stąd bezpieczniejsze wydaje się zakończenie ciąży poprzeć cesarskie cięcie. Dlaczego jeszcze boimy się makrosomii? Może ona nam bardzo powikłać poród. Wśród zagrożeń wymienić możemy: złamanie obojczyka, uszkodzenie splotu barkowego czy też niedotlenienie.
Jeżeli zdiagnozowano u Ciebie cukrzycę ciężarnych, powinnaś szczególnie dbać o siebie i maluszka. Bardzo ważne jest stosowanie się do zaleceń dietetycznych, znajomość postępowania w hipo – oraz hiperglikemii, a także regularne pomiary poziomu cukru we krwi.
Podczas porodu co godzinę sprawdzane będą wartości glikemii, które powinny mieścić się w przedziale 70 – 120 mg/dl.